Andrzej Chojecki
Malarz, który mówi o sobie, że jest poszukiwaczem formy i koloru. Zafascynowany fizyką cząstek elementarnych i naturą wszechświata. Maluje głównie obrazy abstrakcyjne, akrylowe, na płótnie. Wykonuje również kolaże, najczęściej o tematyce społecznej. Inspiruje go wszystko, co ukryte, niedostrzegalne. W malarstwie, kieruje się intuicją i emocjami.
Rzućmy okiem na obraz Andrzeja Chojeckiego
Najpierw zobaczmy zbiór figur geometrycznych, a raczej zbiór brył leżących w żółtym pomieszczeniu, jedna na drugiej. Spróbujmy zebrać pierwsze spostrzeżenia i sprawdzić dokąd nas zaprowadzą.
Czy to jest widok perspektywiczny? Raczej nie. brak zbiegu przy prostopadłościanach sugeruje spojrzenie jakby z nieskończoności. Architekt powiedziałby, że to widok w aksonometrii, chociaż różnice w wielkości kul zdają się ukazywać pewną głębię.
Oko w oko z arcydziełami
Proponuję przyjrzeć się kilku słynnym dziełom.
Fernand Léger (1881-1955)
Obraz Nudes in the forest jest w pewien sposób podobny do pracy Andrzeja Chojeckiego. Na pierwszy rzut oka widzimy stos prostych brył podobnych do kamieni w nieokreślonej przestrzeni. Jednak tytuł każe nam dopatrywać się tam postaci i lasu. Rzeczywiście! Po chwili dostrzegamy kobiece kształty. W ten sposób odkrywamy kubistyczną grę, którą artysta prowadzi z widzem. Uproszczone bryły są zarazem wyobrażeniem innych obiektów, które widz musi odnaleźć. Zobaczcie animację.
Robert Delaunay (1885-1941)
Dostrzeżenie wieży Eiffela ukrytej w geometrycznej abstrakcji pt. Jednoczesne okna daje satysfakcję.
Delaunay był jednym z czołowych przedstawicieli ruchu orfizmu, który łączył kubizm z fowizmem, kładąc nacisk na kolory i rytmy. Obraz, który wybrałem, jest doskonałym przykładem tego stylu. Artysta wykorzystuje geometryczne formy i jaskrawe kolory, aby stworzyć dynamiczną kompozycję, w której wieża Eiffela jest tylko zasugerowana. Malarz starał się wyrazić ruch i zmienność światła, co było charakterystyczne dla jego podejścia do sztuki abstrakcyjnej.
Klee, Kandinsky, Malewicz
Co widać na tych płótnach?
Różnorodne kierunki krawędzi, głównie trójkątów. Mocne barwy.
Skąd się bierze przyjemność z oglądania? (Nie licząc satysfakcji z trafnego rozpoznania dzieła, którą mogą mieć osoby obyte z historią sztuki). Dla mnie jest to nieporządek. Przyjemność sprawia błądzenie okiem po miejscach, które nie narzucają mi swojego znaczenia. To moja wolność!
Współczesne dzieła abstrakcji geometrycznej
A na koniec coś współcześniejszego – dzieła wyobrażające przestrzenie, do których nawrzucano prostych brył geometrycznych. Równomiernie, z pewnym zachowaniem perspektywy. Wszystko unosi się w nieważkości? Zdaje się, że poza kadrem las brył ma swoją kontynuację. Dla mnie każdy z tych obrazów jest tylko wycinkiem przestrzeni wypełnionej bryłami.
Wróćmy do punktu wyjścia i odnieśmy zebrane spostrzeżenia do naszego obrazu.
Co widać?
Nagromadzenie brył przywodzi na myśl kubistów, ale tutaj bryły nie układają się w kształt innego obiektu. Chaos skośnych kierunków wprowadza smakowitą nutę szaleństwa, jak u wczesnych abstrakcjonistów, a platońskie bryły wychodzące poza ramy budują świat większy niż ten, który widzimy w kadrze – jak u współczesnych twórców.
Jest tu coś jeszcze.
W stworzonym przez Andrzeja Chojeckiego świecie znalazłem portal do alternatywnej rzeczywistości.
Jakiej? Sugeruję poszukać w innych obrazach autora.
Czy można owocnie podróżować po świecie współczesnego malarstwa bez zaglądania do opisów kuratorskich i książek wypełnionych interpretacjami? Oceńcie sami. Najlepiej błądząc okiem po galerii internetowej newgallery.pl
Zapraszamy.-
Czy można owocnie podróżować po świecie współczesnego malarstwa bez zaglądania do opisów kuratorskich i książek wypełnionych interpretacjami? Oceńcie sami. Najlepiej błądząc okiem po galerii internetowej newgallery.pl
Zapraszamy